Podobny do Gnoma - ale wszystko idealnie nie pasuje. Prędzej od Solexa 45 można coś dopasować. W tym tłok, cylinder, głowica są inne.
Stan opłakany. Wszystko zardzewiało. Przewodność prądu przez rdzę wątpliwa. Styki mimo zdjętego koła magnesowego nie zamyka sprężyna. Widzę przerwę na stykach niczym nie wymuszoną celowo. Trzeba to wszystko rozebrać i oczyścić. Potem sprawdzić elektrycznie. Luzu na wale - ma go nie być. Jak wszystko będzie sprawne i doprowadzone do kultury można po ustawieniu maksymalnej przerwy na stykach 0,4 i wyprzedzenia zapłonu 2 mm przed G.M.P. sprawdzić iskrę.
Nie bez znaczenia jest też namagnesowanie koła magnesowego i gładkość krzywki na kole magnesowym. 9 skala gładkości wymagana + smarowanie wazeliną. Kropla. Gdy nie można ustawić mniejszej przerwy trzeba wydłużyć wytarty ślizgacz młoteczka o około 0,5- 0,6 mm. Za duża przerwa ma wpływ na wytwarzanie większego lub mniejszego prądu na świecy. Za wielka przerwa prądu może zabraknąć do uzyskania iskry białej miarowej i na każdych obrotach. Sprężyna młoteczka musi z odpowiednią siłą napierać na młoteczek by przy wysokich obrotach zdążył zamykać styki. Styki muszą być gładkie i wypolerowane. Kondensator sprawny. Wszystkie połączenia aż do świecy bez zwarć i przebić. Najlepiej nowa sprawna fajka + świeca. fajka bez opornika. Przerwa na świecy 0,4 mm.
Autor zdjęcia napisał że w takim stanie ten silnik poruszany wiertarką wytwarza iskrę na świecy tylko kręcony w lewą stronę. A ja uważam że iskra mu się pojawiła w oku. ( Fatamorgana ) Niech przerobi zapłon na bateryjny. Wtedy luz na wale i przerwa na stykach ma mniejsze znaczenie. Potrzebna tylko dodatkowa cewka + akumulatorek tyle Volt ile cewka zewnętrzna ( Na przykład Simson motorower 12 v ) Fabryczną cewkę można zdjąć.
Ja piszę że czy w lewą czy w prawą przy dobrze ustawionym zapłonie i iskrze będzie jak reszta sprawna iskra na świecy. Przy zapłonie 0 stopni nawet w obie strony odpali z wiertarki. Wystarczy na sprawnym - innym silniku sprawdzić.
